Informacje

Zlikwidujcie ten niebezpieczny zakręt!

Wypadek autokaru z krośnieńskimi licealistami w 2007 roku. Fot. archiwum Policji
Wypadek autokaru z krośnieńskimi licealistami w 2007 roku.
Fot. archiwum Policji

Trzeba zlikwidować niebezpieczne zakręty na drodze krajowej nr 28 w miejscowości Lisówek. To cud, że jeszcze nikt tu nie zginął – mówią kierowcy. Pojawiło się jednak światełko w tunelu, że jeszcze w tym roku ruszą prace modernizacyjne na tym odcinku drogi.

Słynne zakręty na „Winnicy” są objęte złą sławą wśród kierowców. Bardzo często dochodzi tu do groźnych kolizji i wypadków drogowych. Ostatni miał miejsce w ubiegłym tygodniu. W zderzeniu „osobówki” z samochodem ciężarowym, poważnie ucierpiała 37-letnia kobieta. W pamięci ratowników pozostaje najbardziej wypadek autokaru z młodzieżą szkolną, który miał miejsce w 2007 roku.

Wtedy na szczęście nikt nie zginął, było wielu rannych. Oprócz tragedii jakie przeżywają uczestnicy tych kolizji i wypadków, ruch na tej ważnej drodze krajowej jest utrudniony, a nie kiedy na kilka godzin zamykany. Organizowane są objazdy dla samochodów drogami lokalnymi, które nie są do tego przystosowane i dodatkowo ulegają niszczeniu. – mówi Stanisław Święch, komendant gminny OSP w Skołyszynie.

Komendant przypomina, że wiele zdarzeń, które miały miejsce na tych serpentynach, nie jest odnotowanych w policyjnych i strażackich statystykach. Jedynie przypominają o nich pozostawione ślady na zniszczonych barierach.

Po wypadku z autokarem w sprawie tej drogi zrobił się „wielki szum”. Kilka dni po tym wydarzeniu, drogę wizytował ówczesny dyrektor generalny GDDKiA na prośbę posła Janusza Kołodzieja. W tej sprawie interweniował kilka razy senator Stanisław Zając. Przebudowa tego odcinka powinna nastąpić w pierwszej kolejności zanim dojdzie do większej tragedii. – przypomina Stanisław Święch.

Przebudowa ruszy jeszcze w tym roku?

Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, prace projektowe dla tego odcinka są już w fazie końcowej. Trwają ostatnie prace projektanta przy tworzeniu projektu budowlanego, projektu wykonawczego i materiałów przetargowych.

Jeżeli procedury pozwolą uzyskać wymagane pozwolenia w terminie, istnieje realna szansa, iż realizacja inwestycji rozpocznie się jeszcze w tym roku. Planowany termin realizacji to 12 miesięcy. Koszty realizacji tej inwestycji poznamy dopiero po złożeniu przez oferentów ofert przetargowych. – informuje Joanna Rarus, rzecznik prasowy GDDKiA Oddział w Rzeszowie.

Odbudowa odcinka ma polegać na likwidacji miejscowego osuwiska i wynikającej z niej korekcie przebiegu sytuacyjnego i wysokościowego drogi. Jak zapewnia GDDKiA, planowane prace remontowe nie będą kolidowały z prowadzeniem ruchu pojazdów w tym miejscu. Po ich zakończeniu ma się poprawić bezpieczeństwo na tym odcinku. Zanim jednak ruszą prace, oby tylko nie doszło do tu kolejnego drogowego dramatu.

Główne parametry techniczno-użytkowe planowanej drogi:
– klasa GP
– szerokość jezdni 7m
– obustronne prefabrykowane korytka betonowe przejmujące wodę
opadową z jezdni
– pobocza gruntowe szerokości 1m umocnione warstwa kruszywa, na których będą zainstalowane stalowe bariery ochronne
– zatoka autobusowa i techniczna o nawierzchni z kostki betonowej wibroprasowanej
– chodnik o nawierzchni z kostki brukowej na długości zatoki autobusowej
– lewostronny rów z dnem i skarpami umocnionymi prefabrykatami betonowymi
– zjazdy indywidualne o nawierzchni asfaltowej – adaptowane do nowego przebiegu sytuacyjno-wysokościowego odcinka drogi krajowej
(źródło: GDDKiA Oddział w Rzeszowie)

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl

SŁOWA KLUCZOWE