Informacje

Jasło wybierało prezydenta. Jak rozkładały się głosy w poszczególnych okręgach

Ponad połowa (54,9 procent) mieszkańców Jasła uprawnionych do głosowania wstawiło się w niedzielę w siedzibie 28 obwodowych komisji wyborczych na terenie miasta. Największe poparcie w pierwszej turze wyborów prezydenckich uzyskał tutaj Jarosław Kaczyński (46,81 procent głosów). Na Bronisława Komorowskiego oddano 34,21 procent głosów ważnych.

Jarosław Kaczyński. Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar
Jaślanie w wyborach obdarzyli największym zaufaniem Jarosława Kaczyńskiego (PiS).
Fot. Damian Palar / terazJaslo.pl

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości otrzymał 7817 głosów. Jako jedyny, spośród dziesięciu ubiegających się o fotel prezydencki kandydatów, osobiście zabiegał o wsparcie wśród Jaślan. Obecnie urzędującego marszałka Sejmu RP (Platforma Obywatelska) Bronisława Komorowskiego poparło 5712 osób. 1913 głosów (11,46 procent) oddano z kolei na szefa Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorza Napieralskiego. Pozostałe osoby otrzymały następującą ilość głosów: Marek Jurek 237 (1,42 procent), Janusz Korwin – Mikke 502 (3,01 procent), Andrzej Lepper 101 (0,60 procent), Kornel Morawiecki 24 (0,14 procent). Andrzej Olechowski 200 (1,2 procent), Waldemar Pawlak 159 (0,95 procent) i Bogusław Ziętek 34 (0,20 procent).

W Jaśle uprawnionych do głosowania było 30 639 osób.

Jarosław Kaczyński zwyciężył w 25 na 28 obwodowych komisji wyborczych. W okręgu 1 – obejmuje ulice: Bohaterów Monte Cassino, Dziedzica, Hubalczyków, Władysława Jagiełły (do skrzyż. z ul. Mickiewicza od nr 2 do nr 40), Madejewskich, Obrońców Westerplatte, Pawłowskiego, Zyndrama z Maszkowic, M.C. Skłodowskiej) – Komorowski otrzymał 152 głosy (Kaczyński 133), w okręgu 20 – obejmuje ulice Kraszewskiego (parzyste od nr 8 i nieparzyste od nr 17), Moniuszki, Paderewskiego, Partyzantów, Ujejskiego (parzyste od nr 16 i nieparzyste od nr 13), Wincentego Pola, Za Bursą, Szopena(nieparzyste) – 336 głosów (Kaczyński 329), a w okręgu 22 – obejmuje ulice 3 Maja (do rzeki Wisłoki – od nr 25 do nr 59 -nieparzyste i od nr 18 do nr 76 – parzyste z wyłączeniem budynków nr 34, 36, 38, 42), Polna, Prusa, Reja, Sienkiewicza, Kolejowa, Grunwaldzka (od ul. Floriańskiej do skrzyż. z ul. Klasztorną – od nr 1 do nr 35) –  163 głosy (Kaczyński 145)

Największą frekwencję odnotowano w obwodowej komisji wyborczej nr 22 (62,04 procent), której siedziba znajdowała się w Zespole Szkół Technicznych, a najmniejszą w obwodowej komisji wyborczej nr 28 (14,62 procent) znajdującą się w Szpitalu Specjalistycznym w Jaśle.

Podobnie rozkładały się głosy w wyborach prezydenckich w 2005 roku. Niewielki spadek rzędu 0,08 punktu procentowego odnotowało Prawo i Sprawiedliwość. Wówczas na kandydata tej partii Lecha Kaczyńskiego głosowało 7067 osób (46,89 procent). Na kandydata Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska oddano 4662 głosów (30,94), natomiast na kandydata Lewicy Marka Borowskiego 1328 (8,81 procent). Frekwencja wyniosła wtedy 49,50 procent.

ZOBACZ WIZUALIZACJE

Frekwencja

(Kliknij, aby powiększyć)

Wyniki w poszczególnych okręgach

(Kliknij, aby powiększyć)

____________________________________

Oficjalne wyniki wyborów w Polsce (za Państwową Komisją Wyborczą): Bronisław Komorowski 41,54 procent głosów, Jarosław Kaczyński 36,46 procent głosów, Grzegorz Napieralski 13,68 procent głosów, Janusz Korwin-Mikke 2,48 procent głosów, Waldemar Pawlak 1,75 procent głosów, Andrzej Olechowski 1,44 procent głosów, Andrzej Lepper 1,28 procent głosów, Marek Jurek 1,06 procent głosów, Bogusław Ziętek 0,18 procent głosów, Kornel Morawiecki 0,13 procent głosów. Druga tura wyborów w niedzielę 4 lipca.

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl

SŁOWA KLUCZOWE

OPINIE: “Jasło wybierało prezydenta. Jak rozkładały się głosy w poszczególnych okręgach”

  1. Może by tak opublikować, jak wyglądały wyniki w poszczególnych obwodowych komisjach w wyborach uzupełniających do senatu. Można by porównać stosunek głosów ważnych do nieważnych. W wyborach prezydenckich na kilkaset głosów oddawanych w poszczególnych komisjach przypada tylko kilka w porywach do 10 głosów nieważnych. Jak to wyglądało w przypadku wyborów do senatu?