Na drogach

Mąż i żona podejrzewani o jazdę na „podwójnym gazie”

Policjanci wyjaśniają okoliczności niecodziennego zdarzenia. Wczoraj zatrzymali pijane małżeństwo. Nietrzeźwą kobietę podejrzewaną o spowodowanie kolizji oraz jej męża, który miał jeździć samochodem „po kilku głębszych”.

POLICJA
Fot. © archiwum terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR

Wczoraj po południu, dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu pojazdu przez pijanego kierowcę. Na ul. Szkolną w Jaśle udał się jeden z patrolujących miasto radiowozów. Na miejscu funkcjonariusze zastali 25-letniego kierowcę bmw i kilku jego znajomych. Według relacji 25-latka, gdy siedział w swoim samochodzie zaparkowanym przy jednej z aptek, wyjeżdżająca z parkingu osobowym audi kobieta zarysowała jego bmw. Kierująca nie zatrzymała się lecz odjechała w rejon pobliskich bloków. Pokrzywdzony pojechał za nią.

Początkowo kobieta nie przyznawała się do uszkodzenia pojazdu, jednak gdy usłyszała, że na miejsce zostanie wezwana Policja zmieniła zdanie i zadzwoniła do swojego męża. Po chwili przyszedł on z kolegą. W trakcie rozmowy stwierdził, że pojedzie po pastę i zatrze powstałe na bmw zarysowania. Wsiadł do audi i odjechał. Po około 10 minutach wrócił i próbował wypolerować zderzak.

Pomiędzy będącymi na miejscu osobami doszło do kłótni i szarpaniny. Znajomy małżeństwa zaczął grozić pokrzywdzonemu i jego rodzinie. Gdy o zdarzeniu powiadomiono Policję, kobieta wraz z mężem i jego kolegą szybko oddalili się z miejsca całego zajścia.

Policjanci rozpoczęli ich poszukiwania. Sprawdzając klatkę schodową jednego z bloków zauważyli dwie osoby. Na widok funkcjonariuszy zaczęły one uciekać na wyższe piętra. Po chwili kobieta i jej mąż zostali zatrzymani. Oboje byli nietrzeźwi, u mężczyzny stwierdzono 1,2 a u jego żony 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Dokładne okoliczności zdarzenia będa wyjaśniane w toku prowadzonego dochodzenia.

(KPP w Jaśle)

SŁOWA KLUCZOWE