Kultura | rozrywka | edukacja

Na styku świata żywych i umarłych

Dziejom cmentarza przy ul. Zielonej w Jaśle, założonego wcześniej niż Cmentarz Łyczakowski we Lwowie, Cmentarz Powązkowski w Warszawie czy Cmentarz Rakowicki w Krakowie, poświęcone było kolejne spotkanie z cyklu „Śladem historii i zabytków Jasła”, zorganizowane w ramach Studni Kulturalnej JDK.

Zwiedzanie Starego Cmentarza

Zwiedzanie Starego Cmentarza

Fot. © JASIELSKI DOM KULTURY

Po najstarszej jasielskiej nekropolii oprowadził kilkadziesiąt zainteresowanych historią miasta osób Mariusz Świątek, kustosz Muzeum Regionalnego im. Stanisława Kadyiego w Jaśle. Historyk bardzo zajmująco opowiadał o miejscu wiecznego spoczynku wielu zacnych jaślan, przytaczając ciekawostki związane z ich życiem i pochówkiem. Przybliżył też symbolikę cmentarną i chrześcijańskie zwyczaje grzebalne. Jak mówił, w kulturze śródziemnomorskiej miejsca pochówku lokowane były początkowo poza granicami miast. Dopiero edykt papieski z 1070 roku zalecił zakładanie cmentarzy przy kościołach. Około 1770 roku we Francji zaczęto wyprowadzać cmentarze za miasta. Niewiele później zwyczaj ten rozpowszechnił się w Polsce.

Jasielski stary cmentarz został założony w roku 1784. Lokalizacja była niezbyt fortunna, bo na terenie zalewowym, co było w późniejszych stuleciach przyczyną dość makabrycznych scen, ale z dala od kościoła. Zachowały się wprowadzone w tym czasie przez Austriaków księgi parafialne, w których odnotowywano m.in. zgony, ale nie ostał się żaden grób. Najstarsze nagrobki pochodzą z połowy XIX w. Mają formę obelisków, nawiązującą według jednych do egipskich form architektury, według innych – do latarni umarłych. Nieco późniejsze są romantyczne figury nagrobne i okazałe grobowce. Kaplica cmentarna została wybudowana na początku II połowy XIX w. W najstarszej części cmentarza znajduje się najwięcej grobów znakomitych mieszkańców Jasła. Spoczywają tam m.in. bracia Cięglewiczowie – lekarze, cenieni nie tylko w najbliższej okolicy, ale nawet w Krakowie, Romuald Palch – znany jasielski aptekarz, Antoni Koralewski – trzykrotny burmistrz miasta, Stanisław Proń, który stworzył muzeum farmacji w Krakowie, niestety przy okazji wywożąc z Jasła wiele cennych pamiątek m.in. po rodzinie Palchów, a także 2-letnia córka Ignacego Łukasiewicza. O każdej z tych rodzin, podobnie jak o rodzinach Klirów, Sroczyńskich, Mendysów, Stogerów, Lisowieckich, Macudzińskich, Kadyich, Bielickich, Pawłowskich, Kuzianów i innych Mariusz Świątek opowiedział wiele nie znanych powszechnie ciekawostek. Niektóre historie były szczególnie intrygujące, jak ta o Stanisławie Macudzińskim i ta o grobowcu Metzgerów, który obrósł już legendą.

Na cmentarzu leży – o czym świadczą inskrypcje nagrobne – wielu Obywateli Miasta Jasła i Honorowych Obywateli Miasta Jasła. Uczestnicy przechadzki mieli okazję dowiedzieć się na czym polega różnica pomiędzy tymi tytułami. Po cmentarzu wojennym, na którym pochowanych zostało około 1600 żołnierzy, głównie Rosjan, poległych w I wojnie światowej, niewiele zostało. Przypomina o nim autentyczny drewniany krzyż z tamtych czasów i cokół. W tej części cmentarza znajduje się m.in. kwatera zasłużonych, upamiętniająca tych, którzy zginęli w walce i ojczyznę. Tablice upamiętniające ponad 100 osób związanych z Jasłem, zamordowanych w Katyniu, Charkowie i Miednoje, umieszczone są na ścianach kapicy cmentarnej.

Cmentarz przy ul. Zielonej został w 1986 roku wpisany do rejestru zabytków, ale nie zamknięty dla celów grzebalnych. Dlatego wciąż się zmienia, obok zabytkowych nagrobków pojawiają się nowe, a rodziny niekiedy wymieniają historyczne płyty na modne obecnie marmurowe. Warto zadbać o te najcenniejsze nagrobki, sprowadzane przed laty ze znanych wytwórni w Przemyślu, Lwowie, Tarnowie, Krakowie czy Wiedniu. Zajął się tym Społeczny Komitet Odnowy i Renowacji Zabytków Cmentarza przy ul. Zielonej w Jaśle, powołany w 2009 roku. O jego działalności opowiedział Tomasz Kasprzyk, inicjator pierwszej publicznej zbiórki na restaurację niszczejących zabytków cmentarza. Przedstawił on też swoją ideę utworzenia lapidarium wokół kaplicy cmentarnej, wywołując dyskusję czy jest potrzebne i w którym miejscu.

Szerzej w najbliższym Obiektywie Jasielskim.

(JDK)

SŁOWA KLUCZOWE