Kultura | rozrywka | edukacja

Święto pluszowego misia w trzcinickiej bibliotece

Milutki, puchaty i taki z łatką – Pluszowy Miś – 25 listopada obchodził swoje święto. Najmilsza zabawka, najlepszy przyjaciel dzieci i niezastąpiona przytulanka przy zasypianiu. Ukochana maskotka, a szczególnie ten nasz wyjątkowy, nie jest zwykłą, pluszową zabawką. Taki Miś – „po to misiem jest, żeby było kogo tulić, kiedy pada deszcz”.

Święto pluszowego misia w Trzcinicy
Fot. © ARCHIWUM BIBLIOTEKI

W miniony piątek Filia Gminnej Biblioteki Publicznej w Trzcinicy także włączyła się do obchodów tego „misiowego święta”. W bibliotece odbyła się impreza czytelnicza, w której udział wzięły dzieci z kl. „0” Szkoły Podstawowej w Trzcinicy, wraz z opiekunami.

Na spotkanie urodzinowe, mali goście, przynieśli swoje ulubione przytulanki. Odbyła się „Parada misiów” czyli prezentacja pluszaków przez ich właścicieli, głośne czytanie „Misiowych wierszyków” oraz plebiscyt na największego, najbardziej puszystego i kolorowego misia. Dzieci uczyły się także „Wyliczanki Kubusia Puchatka” i wzięły udział w konkursie na portret misia.

Kubuś Puchatek, Miś Paddington czy Miś Uszatek, to tylko niektórzy z książkowych bohaterów, jakich w tym dniu poznały przedszkolaki.

Piękne prace plastyczne wykonane przez małych czytelników ozdobiły wystawę biblioteki. Urodzinową niespodzianką było niewątpliwie słodkie „małe conieco” oraz drobne upominki dla uczestników.

Chyba nie ma domu, w którym na półce, łóżku lub fotelu nie siedzi miś. Może to być zupełnie mały bury pluszak, odrobinę zapomniany, mieszkający w pudle na strychu, albo piękny i kolorowy zamieszkujący dziecięcy pokoik. Moda na misie wciąż nie przemija, bo „czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny Miś!”.

Agnieszka Jeleń

SŁOWA KLUCZOWE