Informacje

OSP w Jabłonicy wymieni samochód na nowszy

Ochotnicza Straż Pożarna w Jabłonicy od wielu lat oczekuje na wymianę średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego na nowszy. Obecnie eksploatowany przez jednostkę pojazd ze względu na swój wiek oraz zużycie techniczne częściej stoi w warsztacie bowiem wymaga ciągłych napraw niż wyjeżdża na ratunek ludziom i mieniu. Dzisiaj został podjęty pierwszy krok, który wpłynie na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców miejscowości.

Druhowie z Jabłonicy od wielu lat prowadzą intensywne starania o pozyskanie innego, nowszego wozu bojowego, służącemu zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony przeciwpożarowej lokalnej społeczności. W tej chwili na wyposażeniu jednostki znajduje się średni samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu STAR 244, który został wyprodukowany w 1978 roku. Ze względu na swój wiek oraz naturalne zużycie techniczne pojazd ten potrzebuje ciągłych napraw, generując z tego tytułu wiele kosztów dla gminy. A te są potrzebne do poniesienia, żeby utrzymać go w gotowości bojowej. Niemniej jednak pojazd częściej stoi w warsztacie, gdzie podejmowane są doraźne próby jego napraw niż wyjeżdża na pomoc mieszkańcom wsi czy ich mieniu.

Bezpieczeństwo ratowników poruszających się tym samochodem również nie jest na wysokim poziomie, a przecież bezpieczeństwo w czasie akcji ratowniczej jest na pierwszym miejscu. Nowszy samochód to poprawa bezpieczeństwa w miejscowości Jabłonica, w gminie Skołyszyn, w powiecie jasielskim, ale również w miejscowościach sąsiadujących z innego powiatu i województwa. Straż pożarna dzisiaj to nie tylko pożary, ale również wypadki komunikacyjne, klęski żywiołowe i szereg innych zdarzeń, gdzie musimy nieść pomoc. Dlatego tak ważne jest dysponowanie sprawnym i niezawodnym sprzętem, w tym samochodem, który szybko i skutecznie dowiezie ratowników w miejsce zdarzenia. – informuje Szymon Skałba, wiceprezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Jabłonicy.

Zarząd OSP zwrócił się więc do Rady Gminy Skołyszyn z prośbą o przekazanie kwoty 100 tysięcy złotych na zakup używanego samochodu ratowniczo-gaśniczego przekonując, że poczyniona inwestycja usprawni i ulepszy bezpieczeństwo zarówno w samej miejscowości Jabłonica, jak i w całej gminie.

Druhowie rozeznali temat znacznie wcześniej, przeglądając w sieci ogłoszenia branżowe, w których oferowane są używane samochody pożarnicze.

Wóz, który sobie upatrzyli, jest w pełni sprawny technicznie, bezwypadkowy, z niewielkim przebiegiem, a do tego odpowiednio wyposażony, aby jak najszybciej móc reagować na wezwania.

Poszukujemy od kilku lat i myślę, że znaleźliśmy ten samochód. Jest to samochód, z którego jednostka sprzedająca wyciąga sprzęt, a my na to miejsce wkładamy nasz sprzęt ze starego samochodu. Jest to samochód przystosowany praktycznie od razu do wejścia w system podziału bojowego. Jest wyposażony w dużą ilość skrytek, autopompę, zbiornik na wodę. Ma wszystko to, co powinien mieć. Nie ukrywam, że mamy na oku samochód MAN z jednostki, która jest w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Jest to ich pierwszowyjazdowy samochód stricte pożarniczy, który nie wymaga kwoty, żeby go dozbroić, dokarosować, itd. – opisuje Szymon Skałba.

Wójt gminy Skołyszyn potwierdził, że rozmowy z przedstawicielami i druhami Ochotniczej Straży Pożarnej w Jabłonicy o zmianie średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego na samochód nowszej generacji trwają już od dłuższego czasu.

Nz. Bogusław Kręcisz, wójt gminy Skołyszyn | FOT. © terazJaslo.pl / Damian Palar

Stary samochód jest już dosyć leciwy, a trzeba też powiedzieć, że na przestrzeni ostatnich kilku lat na naprawę tego samochodu zostało wydatkowane kilkadziesiąt tysięcy złotych. – zdaje sobie sprawę z wagi problemu Bogusław Kręcisz.

Dlatego samorząd nie pozostaje obojętny na apel jednostki.

Niemniej jednak – w grę wchodzi jedynie zakup „używki”.

Druhowie wiedzą i pewnie zdają sobie sprawę, że nowy samochód ratowniczo-gaśniczy to są olbrzymie koszty sięgające dzisiaj miliona złotych. Mój przekaz, jako wójta był taki, że na dzisiaj są potrzeby również w innych obszarach i na ten moment nie będzie możliwości zakupu nowego samochodu. Dlatego też cieszę się, że druhowie z jednostki OSP Jabłonica decydują się na rozejrzenie za używanym samochodem. Takie używane samochody i w takich pieniądzach już można zakupić. Zdajemy sobie też sprawę z tego, że jednostki OSP – często działające w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym – które sprzedają takie samochody, o takie samochody dbają. To nie są sprzęty, które są wysłużone. Myślę, że uda się kupić w tych pieniądzach samochód zadbany, serwisowany, z bardzo dobrym wyposażeniem. – powiedział Bogusław Kręcisz.

Gmina, na mocy decyzji podjętej jednogłośnie przez radnych, planuje dofinansować to zadanie w kwocie 100 tysięcy złotych, przy czym 30 tysięcy złotych zostanie przeniesione z części budżetu przeznaczonej dla OSP na pokrycie wydatków związanych z bieżącym utrzymaniem natomiast 70 tysięcy złotych będą to środki, które gmina Skołyszyn otrzymała jako nagrodę za zajęcie drugiego miejsca na terenie powiatu jasielskiego w konkursie „Rosnąca odporność” – zorganizowanego w ramach Narodowego Programu Szczepień Przeciwko COVID-19. Z tego tytułu na konto gminy wpłynęło pół miliona złotych.

Skarbnik gminy Jacek Kędzior poinformował, że to zadanie jest zbieżne z celami programu. – Zakup samochodu pożarniczego jak najbardziej jest dopuszczalny z tych środków. Wiemy, że ochotnicze straże pożarne bardzo aktywnie włączały się we wszelkie działania związane z zapobieganiem rozprzestrzeniania się COVID-19. Możemy śmiało te środki przeznaczyć. – podał.

Dostawa używanego, średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Jabłonicy zostanie zrealizowana zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych.

Jak zaznaczył w trakcie dzisiejszego „nadzwyczajnego” posiedzenia Rady Gminy Skołyszyn wójt Kręcisz – „będziemy czynić starania, przy współpracy jednostki, aby samochód o odpowiednich parametrach i odpowiednim stanie technicznym, zasilił tą jednostkę i przez następne lata dobrze tej jednostce służył”.

W tamtej części gminy Skołyszyn nie mamy średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego. Dodam, że jednostka w Lipnicy Górnej posiada na wyposażeniu lekki samochód, Bączal Dolny i Górny też posiadają lekkie samochody. Ten samochód wspomoże tamtą część gminy przy akcjach ratowniczo-gaśniczych. – przekonuje B. Kręcisz.

Za przychylne podejście do wniosku dotyczącego zakupu nowszego sprzętu, władzom gminy oraz radnym podziękowali przewodniczący Dariusz Łyszczarz oraz wiceprezes OSP Szymon Skałba.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl

SŁOWA KLUCZOWE