Informacje

W Trzcinicy otwarto „Karpacką Troję”. Skansen „przyćmi” Biskupin?

Po wielu miesiącach żmudnych przygotowań w podjasielskiej Trzcinicy uroczyście udostępniono dla zwiedzających skansen archeologiczny „Karpacka Troja”. Według zamysłów pomysłodawców obiekt ma być jedną z najważniejszych turystycznych wizytówek województwa podkarpackiego.

Otwarcie skansenu
Uroczyste otwarcie skansenu (od prawej): dyrektor Muzeum Podkarpackiego w Krośnie Jan Gancarski i marszałek województwa podkarpackiego Mirosław Karapyta.
Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR

O Trzcinicy stało się głośno kilkanaście lat temu, kiedy zespół archeologów pod kierownictwem obecnego dyrektora Muzeum Podkarpackiego w Krośnie Jana Gancarskiego odkrył tu jedną z najstarszych i najpotężniejszych w Polsce osad obronnych z początków epoki brązu liczącą ponad 4000 lat oraz monumentalne grodzisko wczesnośredniowieczne.

Dzisiaj dla współpracowników Gancarskiego wielki dzień. Po wielu miesiącach starań otwarto skansen. Uroczystość, ze względu na ubiegłoroczną powódź, przełożono o rok.

Spełniły się moje marzenia. Spełniło się to, co wydawało się niewykonalne, a jednocześnie powstał ciekawy obiekt, który będzie służył społeczeństwu, nie tylko lokalnemu. Będzie pokazywał najstarsze dzieje człowieka na tym terenie. – powiedział Jan Gancarski.

Co będą mogli zobaczyć turyści? – Przede wszystkim wystawę, gdzie pokażemy historię tego miejsca i zabytki tam odkryte, bo było ich 160 tysięcy, a potem zrekonstruowane obiekty: wioskę ludności kultury Otomani-Füzesabony z epoki brązu sprzed 3500 lat, z częścią wyposażenia wewnątrz, wioskę Słowian z 8 i 9 stulecia. Wychodzimy na górę, gdzie są zrekonstruowane fragmenty obwałowań, bramy, miejsca ukrycia skarbu, domy z początku epoki brązu i wczesnego średniowiecza. Niedługo będzie odkopane źródełko świętego Wojciecha, gdzie będzie uzdrawiająca woda. – wylicza.

Te wszystkie atrakcje zlokalizowano na blisko ośmiohektarowym terenie, w pobliżu starorzecza rzeki Ropy.

„Serce” skansenu tworzy nowoczesny budynek wystawienniczy. – Poza tym są multimedia, jest nowoczesna sala konferencyjna, nowoczesna wystawa, sale edukacyjne dla młodzieży i dla dzieci, a nawet telefony „w przeszłość”, gdzie najmniejsze dzieci będą mogły zadzwonić i dowiedzieć się z bajek jak taki człowiek żył w epoce brązu. – mówi Gancarski.

Skansen wykonało Przedsiębiorstwo Budownictwa Komunalnego w Jaśle, wyłonione w procedurze przetargowej. – Najtrudniejszy był transport materiałów na grodzisko. – przyznaje Ryszard Żygłowicz, kierownik budowy trzcinickiego skansenu. – Czas realizacji to dwa lata. Termin został dochowany. Otwarcie nastąpiło rok później ze względu na powódź, jaka nawiedziła ten skansen.

W parku archeologicznym wybudowano w sumie sześć chatek słowiańskich i sześć chatek otomańskich, natomiast na grodzisku sześć chatek słowiańskich i otomańskich.

Największym sukcesem naszej firmy było to, że w czasie powodzi te chatki nie zostały porwane przez wodę, bo nurt sięgał aż do dachu, a mimo wszystko konstrukcja tych chatek wytrzymała. Glina została wypłukana, natomiast cała konstrukcja została zachowana. To świadczy o fachowości, rzetelności i konstrukcyjnej wiedzy na temat budowania nie tylko konstrukcji typu hale, ale również tego typu obiektów. – mówi Ryszard Żygłowicz.

Zwiedzanie skansenu ma trwać blisko dwie godziny. – Co oczywiście spowoduje pewne trudności komunikacyjne, ale tak musi być, żeby zachować to dziedzictwo kulturowe na dalsze stulecia i tysiąclecia. – podkreśla Gancarski.

Na realizację przedsięwzięcia pozyskano grant z Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego w ramach projektu „Skansen Archeologiczny Karpacka Troja w Trzcinicy – atrakcją turystyczną regionu”. Stąd na dzisiejszym otwarciu nie mogło zabraknąć przedstawicielki Ambasady Królestwa Norwegii w Polsce Sidsel Bleken.

Jest mi szczególnie miło, że Norwegia mogła wziąć udział w tym niezwykłym przedsięwzięciu. Nie chodzi tu przecież tylko o to, żeby udostępnić wykopaliska archeologiczne dla badaczy, ale żeby rzeczywiście stało się to miejscem turystycznym. Ten skansen przywołuje świadków historii i związki, które istnieją pomiędzy południem i północą rzeczywiście pokazują jak rozwijała się cywilizacja. Znajomość historii i jej promocja to niezwykle ważny element w tworzeniu naszej współczesności. – powiedziała.

Znaczny wkład w realizację projektu miał Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego, ale finansowo pomogły także samorządy lokalne: powiatu jasielskiego, miasta Jasła oraz gminy Jasło.

Jeżeli weźmiemy pod uwagę tego typu obiekty w kraju to uważam, że jest to coś czym możemy się poszczycić. – podkreśla z dumą Mirosław Karapyta, marszałek województwa podkarpackiego. – Jest to coś co łączy nowoczesność z czymś co tutaj znaleziono. Łączy tradycję kulturową, wskazuje nasze miejsce na mapie Europy.

Liczymy na promocję i rozwój województwa

Samorządowcy liczą na promocję regionu oraz rozwój turystyki, co w przyszłości ma przełożyć się na zwiększoną liczbę miejsc pracy w tym sektorze.

Bardzo dużo zależy od tego w jaki sposób to miejsce będzie rozreklamowane. To miejsce powinno przyciągać turystów z całego świata, a biorąc pod uwagę, że stajemy się coraz bardziej otwarci komunikacyjnie – za chwilę będziemy mieć autostradę, rozbudowane lotnisko – to tym bardziej to takie okno na świat pozwoli wielu turystom obejrzeć „Karpacką Troję”. – mówi Małgorzata Chomycz, wojewoda podkarpacki.

Stanisław Pankiewicz, wójt gminy Jasło: – Kiedy informacje poszły „w świat”, kiedy nic tutaj nie było, to przyjeżdżało tutaj szereg wycieczek zagranicznych, polskich i dopytywali mieszkańców Trzcinicy, gdzie jest grodzisko. Nie wyobrażam sobie, aby dziś kiedy mamy zmaterializowane to wszystko, nie było ludzi chętnych do zwiedzania.

Wicemarszałek województwa podkarpackiego Anna Kowalska widzi promocję regionu poprzez skansen archeologiczny w Trzcinicy przede wszystkim poprzez przygotowanie bogatej oferty dla turystów.

Chcemy dotrzeć z informacją poprzez strony internetowe, wykorzystać wszystkie środki audiowizualne, które istnieją, żeby wypromować województwo podkarpackiego. Ku temu okoliczności będzie bardzo dużo, chociażby nasza prezydencja w Unii Europejskiej. – powiedziała.

POSŁUCHAJ REPORTAŻU Posłuchaj reportażu przygotowanego przez portal terazJaslo.pl z otwarcia skansenu archeologicznego „Karpacka Troja”:

W „Karpackiej Troi” upamiętnią Stanisława Zająca?

Jednym z orędowników wybudowania „Karpackiej Troi” był śp. Stanisław Zając, o czym mocno podkreślano podczas dzisiejszego otwarcia obiektu.

Jego żona Alicja, dzisiaj senator Rzeczpospolitej Polskiej, tak wspomina zaangażowanie zmarłego w ubiegłym roku parlamentarzysty ziemi jasielskiej i wielkiego społecznika:
Mój mąż wspierał wiele tego typu inicjatyw: odnowy zabytków sakralnych i świeckich. Jego marzeniem młodości, o czym nigdy nie mówił, było zostać archeologiem. Miał starszą siostrę, która była lekarzem i mówiła mu: „Staszek, jak ty chłopak ze Święcan pójdziesz na archeologię. Przecież się nie dostaniesz”. To były lata sześćdziesiąte. On wtedy poszedł na prawo. Myślę, że również jako prawnik i jako parlamentarzysta przyczynił się do tego, że te odkrycia archeologiczne są. Czyli spełnił swoje marzenia dzieciństwa, a mógł dopilnować tego, żeby mogły być przeznaczone odpowiednie środki. Zawsze jest tak, że jest wiele programów, jest wiele cennych miejsc w Polsce i każdy chce, żeby to było na jego terenie. Ja dzisiaj w Trzcinicy z wielką satysfakcją mówię, że to jest kolejne dzieło, w którym malutki paluszek przyłożył mój śp. mąż i odrobinę w ostatnich latach ja jako radna powiatu jasielskiego. To jest wielka satysfakcja dla społeczników.

Są plany, żeby właśnie w tym miejscu uhonorować pamięć Stanisława Zająca. Na razie jednak pomysłodawcy nie chcą zdradzać żadnych szczegółów.

Stanisław Zając pośredniczył w dużej mierze przy zdobywaniu środków z funduszu norweskiego. Rada Muzeum niedługo powinna zająć się sposobem upamiętnienia, ale to wymaga uzgodnienia z jego żoną. Myślimy nad tym, żeby znaleźć skromne, bo był to skromny człowiek, miejsce dla pamięci o Stanisławie Zającu w kontekście „Karpackiej Troi”. – powiedział Bogdan Rzońca, radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego oraz przedstawiciel Rady Społecznej Muzeum Podkarpackiego w Krośnie, które zainicjowało budowę skansenu.

Budowę skansenu archeologicznego „Karpacka Troja” w Trzcinicy koło Jasła rozpoczęto w październiku 2007 roku, a zakończono dwa lata później. W grudniu 2009 roku rozpoczęto zakup wyposażenia oraz przygotowanie obiektu do udostępnienia go turystom. Uroczyste otwarcie miało nastąpić 1 lipca 2010 roku, jednak czerwcowa powódź, która nawiedziła Jasło i okolice, wyrządziła znaczne szkody w części skansenu. Dzięki wsparciu finansowemu uzyskanemu z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji udało się wyremontować obiekt. Skansen kosztował prawie czternaście milionów złotych, nie licząc kosztów jego odbudowy po przejściu fali powodziowej. W grudniu 2009 roku na stanowisko kierownika skansenu powołano Dawida Iwańca.

DAMIAN PALAR
d.palar@terazjaslo.pl

Fotorelacja ZOBACZ FOTOGALERIĘ: Karpacka Troja w Trzcinicy – oficjalne otwarcie (zdjęć: 45)

Fotorelacja ZOBACZ FOTOGALERIĘ: Karpacka Troja w Trzcinicy – zdjęcia obiektu (zdjęć: 60)

SŁOWA KLUCZOWE

OPINIE: “W Trzcinicy otwarto „Karpacką Troję”. Skansen „przyćmi” Biskupin?”

  1. Słyszałem coś o nieziemskim zachowaniu dyrektora Gancarskiego czy to prawda, że nie zauważył swojego przełożonego Piotra Przytockiego, Prezydenta Miasta Krosna i że ominął Panią Senator Alicję Zając oraz parlamentarzystów? A uroczystości przecięcia wstęgi zamiast dokonywać z racji funkcji np Wojewoda Podkarpacki to wykonywał Sołtys grajdołka?