Informacje

Młodzież „pierwszego” liceum przypomniała sobie historię pacyfikacji kopalni Wujek

W niedzielę minęła kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Opór społeczeństwa wobec decyzji ówcześnie rządzących naszym krajem dygnitarzy politycznych przybierał różne formy. Jedną z nich był protest górników z Kopalni Węgla Kamiennego Wujek (Śląsk), który został spacyfikowany siłami milicji oraz wojska. W wyniku działania służb porządkowych zginęło dziewięciu górników, a dwudziestu jeden zostało rannych.

Ireneusz romański. Fot. Damian Palar / terazJaslo.pl
Ireneusz Romański.
Fot. Damian Palar / terazJaslo.pl

Świadkami wydarzeń z 16 grudnia 1981 roku był Ireneusz Romański. Mieszkaniec Jasła spotkał się dzisiaj z uczniami I Liceum Ogólnokształcącego, aby przybliżyć młodzieży pamięć o tamtych czasach. Przypomniał jak doszło do zorganizowania strajku w KWK Wujek, jak wyglądała pacyfikacja górników oraz jakie represje ze strony władz komunistycznych czekały na tych, którzy sprzeciwiali się ówczesnemu systemowi politycznemu. Swoje przeżycia udokumentował młodzieży za pomocą zachowanych z tamtych lat fotografii.

Zajścia te wywarły na mnie ogromne piętno, które prześladowało mnie przez długie lata. To jest trauma. Nie wyobrażacie sobie państwo, jak to jest widzieć, jak czołgi jadą na ludzi, jak strzela się do ludzi. – mówi Ireneusz Romański.

Za swoją działalność przez wiele długich lat był inwigilowany przez służby bezpieczeństwa. Ostatnią sprawę założono mu pod koniec lat 80-tych. Romański zyskał wtedy kryptonim „Wojak”.

Wiem, gdzie SB-cy mieszkają. Ja SB-kom nie zrobiłem nic. Nie podałem do publicznej wiadomości ich personaliów, natomiast podałem do publicznej wiadomości personalia mojego tajnego współpracownika, który grupie ludzi wyrządził ogromną krzywdę. Bardzo nie lubię tego, kiedy szczególnie młodzi ludzie powtarzają, że tajni współpracownicy nic takiego nie zrobili. – podkreśla Ireneusz Romański.

Na spotkaniu opowiedział młodzieży również o tym, jak szantażem został zmuszony do złożenia przysięgi wojskowej.

Zostałem powołany do wojska, nie miałem możliwości nie bycia w wojsku, bo bym został aresztowany i skierowany do karnej kompanii. Przysięga wojskowa pod tytułem, że mam obowiązek złożyć przysięgę wojskową, ponieważ moja mama oczekuje na operację w związku ze swoją śmiertelną chorobą, to nie traktuję tego jako złożenie przysięgi. – opowiada Romański.

Pomimo faktu, że po kilkudziesięciu latach starań w naszym kraju panuje demokracja, wolność słowa oraz wolność wyrażania swoich myśli i możliwości czynienia takich rzeczy, aby nie naruszały one godności innych osób, Romański jest rozczarowany tym, co dzieje się w obecnej chwili na lokalnej scenie politycznej.

Jestem rozczarowany patrząc na Jasło. Nigdy w życiu nie byłem i nie kandydowałem na stanowisko radnego, parlamentarzysty, nie byłem beneficjentem tych zmian, które nastąpiły po 1989 roku w żaden sposób. Natomiast patrząc na funkcjonowanie naszego samorządu, jest mi przykro. – dodaje na zakończenie Romański.

Kazimierz Poniatowski. Fot. Damian Palar / terazJaslo.pl
Kazimierz Poniatowski.
Fot. Damian Palar / terazJaslo.pl

Wicedyrektor „pierwszego” liceum podkreśla ważność takich spotkań, które stanowią dla młodzieży szkolnej żywy przykład wydarzeń, których świadkami mogli być ich dziadkowie, rodzice, a sami dowiadują się o nich tylko z podręcznikowych czy medialnych przekazów.

Oni mają obowiązek przekazywać prawdę o tamtych latach, szczególnie młodym ludziom. To, co robią media, jest absolutnie nie wystarczające, wręcz często zamazujące prawdę o tamtych latach. Wiem, że w mediach często najwięcej do powiedzenia, szczególnie jeśli chodzi o wszelkie władze, mają do czynienia ludzie, którzy byli wówczas po tamtej stronie. Ludziom po tamtej stronie nie zależy na tym, aby rzetelną prawdę o tamtych latach przekazać, szczególnie młodym ludziom. Starszym nie muszą. Mnie nie musi nikt przekonywać, bo ja dokładnie wiem, ja w tym uczestniczyłem na swój lokalny sposób. – podkreśla Kazimierz Poniatowski.

Wyjątkowa lekcja historii odbyła się dzisiaj w auli I Liceum Ogólnokształcącego w Jaśle.

(dapa)

SŁOWA KLUCZOWE