Informacje

Pożar hali w Roztokach, na miejscu dziesiątki strażaków

| FOT. © terazJaslo.pl / Damian Palar

Potężny pożar hali w Roztokach koło Jasła – na miejscu pracują znaczne siły i środki Państwowej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Wstępnie ustalono że nikt nie został poszkodowany.

Strażacy walczą z rozległym pożarem hali w Roztokach (gmina Tarnowiec), który wybuchł około godziny 13:30. Słup dymu widoczny jest już z kilku kilometrów. Na miejscu są obecne znaczne siły i środki Państwowej Straży Pożarnej z Jasła oraz Ochotniczych Straży Pożarnych m.in. z Tarnowca, Wrocanki, Roztok, Czeluśnicy, Łubienka, Łubna Szlacheckiego, Nowego Glinika, Łajsc, Sądkowej, Umieszcza, Osobnicy, Szebni, Warzyc, Trzcinicy. Ponadto zadysponowane zostały między innymi cysterna i podnośnik ze Skołyszyna oraz drabina i samochód do napełniania butli tlenowych z Krosna.

Jak relacjonuje portalowi regionalnemu terazJaslo.pl bryg. Piotr Śmietana, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle, sytuacja jest bardzo poważna: – Pali się w tej chwili cała hala. Dach o konstrukcji drewnianej grozi zawaleniu. Na miejsce skierowane są znaczne siły i środki. Dodatkowo zadysponowana jest z Krosna drabina o większym zasięgu, aby dotrzeć do ognia i podać środek gaśniczy od samej góry, ponieważ nasze podnośniki mają ograniczony zasięg. Wewnątrz jest zbiornik z około 200 litrów ropy, jest też samochód na gaz LPG. Działamy w obronie tych miejsc, w których mogą się one znajdować tak, aby nie doszło do wybuchu. Do wewnątrz wprowadzone zostało działko stacjonarne. Na hali panuje bardzo duże zadymienie, praktycznie nic nie widać. W tej chwili zbudowaliśmy z rzeki dużą linię zasilającą do zbiornika. Dach cały czas grozi zawaleniem. Próbujemy zlokalizować ten pożar tak, aby on się nie rozwinął. Najważniejsze jest to, żeby nie doszło do wybuchu zbiornika z ropą czy samochodu napędzanego LPG. Cały czas działamy tam w obronie.

Na ten moment nie ma żadnych informacji o osobach poszkodowanych. 

Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o wstępnych przyczynach pożaru. Na miejscu obecna jest Policja, która wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia. Działania ratowniczo-gaśnicze będą trwały tu jeszcze przez wiele godzin.

Na zabezpieczenie rejonu operacyjnego jasielskiej Komendy Powiatowej zadysponowano średni samochód ratowniczo-gaśniczy z OSP KSRG Trzcinica.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl

SŁOWA KLUCZOWE