Na drogach

Auto wypadło z jezdni

Do szpitala z obrażeniami ciała przewieziono kierowcę samochodu osobowego, który uległ wypadkowi na ulicy Bieszczadzkiej w Jaśle. Pojazd wypadł z drogi, kilkukrotnie koziołkował, a następnie uderzył w betonowy filar podtrzymujący baner reklamowy. Dokładne okoliczności zdarzenia badają policjanci.

Przed godziną ósmą rano na ulicy Bieszczadzkiej w Jaśle doszło do wypadku komunikacyjnego z udziałem samochodu osobowego. Według wstępnych ustaleń, auto marki Volkswagen poruszało się od strony Krosna. W pewnym momencie kierujący pojazdem miał utracić panowanie nad kierownicą, przez co uderzył w krawężnik oddzielający pasy ruchu drogi krajowej nr 28 i zjechał na przeciwległą stronę. Auto wypadło z jezdni, po czym kilkukrotnie koziołkowało na pobliskim polu. Zatrzymało się dopiero na boku uderzając o betonowy filar podtrzymujący baner reklamowy.

Mężczyzna, który siedział za kółkiem, uwolnił się z wraku samodzielnie przed przybyciem służb ratowniczych. Z obrażeniami kręgosłupa został odwieziony karetką Pogotowia Ratunkowego do szpitala na szczegółową diagnostykę. Wstępne badanie przeprowadzone przez policjantów ruchu drogowego za pomocą alkomatu wykazało, że był nietrzeźwy (ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu).

Skutki zdarzenia likwidowali strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle.

Uszkodzony pojazd znajduje się całkowicie poza jezdnią, także na pasie wylotowym z miasta w kierunku Krosna nie ma żadnych utrudnień w ruchu.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl

SŁOWA KLUCZOWE