Informacje

Rada Miejska Jasła oddała hołd ofiarom sobotniej katastrofy

Łamiącym głosem przewodniczący Rady Miasta Andrzej Dybaś otworzył dzisiejsze posiedzenie XLIV Sesji Rady Miejskiej Jasła. Minutą ciszy radni oddali hołd ofiarom sobotniej katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, w której zginął m.in. prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką, dziesiątki państwowych oficjeli oraz Honorowy Obywatel Miasta Jasła senator RP Stanisław Zając.

Sesja Rady Miejskiej Jasła. Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar
Sesja Rady Miejskiej Jasła.
Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

Teraz dopiero dostrzegamy prawdę o naszym prezydencie, o naszych parlamentarzystach, o ludziach, którzy w tak dużej ilości zginęli pod Smoleńskiem. Otwierają się nam oczy na to, że prezydent był zwyczajnym człowiekiem, który kochał rodzinę, dbał o swoją małżonkę. Był człowiekiem, który nie szukał poklasku, ale zwyczajnie chciał sprawować urząd jako służbę dla państwa. Otwierają się nam oczy, że to on właśnie, jak zostało nazwane, prawdziwie jest mężem stanu. Przede wszystkim zależało mu na tym, żeby Polska była Polską, żeby historia o Polsce była prawdziwa, a nie sfałszowana. – mówił na sesji ksiądz Zbigniew Irzyk, dziekan jasielski.

Proboszcz Parafii Farnej w Jaśle wspomniał również postać senatora Stanisława Zająca.

Wiele się mówiło o nim i trudno wracać do tych, niestety przykrych słów, nieprawdziwych. Ale warto w takim czasie jednak sobie zdać sprawę i zrobić rachunek sumienia, bo to też człowiek, który dla nas tu żyjących w Jaśle tak wiele zrobił. Myślę, że wszyscy odkryjemy jego brak. Umiejmy więc spojrzeć na ludzi nie tylko przez pryzmat ich odejścia, ale przez pryzmat co możemy zrobić dla Polski, naszej ojczyzny tej wielkiej, ale też ojczyzny małej, jaką stanowimy w naszym społeczeństwie. – powiedział ksiądz dziekan.

Ksiądz Zbigniew Irzyk przypomniał, że sobotnia tragedia wydarzyła się w przededniu dnia Miłosierdzia Bożego. Wymowna jest symbolika tego okresu. Dzień przed tym świętem i również w sobotę zmarł polski papież Jan Paweł II.

Ci wielcy Polacy oddali życie za Polskę, bo przecież jechali tam, żeby wspomnieć wielkich Polaków, by łączyć się z nimi na tej ziemi trudnej dla Polski, krwawej, jeszcze jak wielu mówi: potrzeba było tyle tej krwi wielkich wspaniałych synów i córek polskiej ziemi. Trzeba więc nam łączyć się w tym czasie w modlitwie, zadumie, ale także refleksji i trzeba nam Bogu oddawać tych, którzy zginęli. Wielkiemu miłosierdziu Bożemu ufamy, że są już w innej Ojczyźnie. Bogu oddawać tych, którzy cierpią po stracie najbliższych, aby mieli siłę w tych trudnych chwilach przetrwać. My bądźmy z nimi. – dodał.

W intencji ofiar katastrofy władze miasta, radni miejscy oraz pracownicy Urzędu Miasta odmówili różaniec oraz odśpiewali hymn „Boże, coś Polskę”.

(dapa)

SŁOWA KLUCZOWE