Informacje

W jasielskim szpitalu leczą bez bólu

Szpital Specjalistyczny w Jaśle znalazł się w gronie placówek, które przeszły pozytywną weryfikację wdrożonych standardów i otrzymały certyfikat „Szpitala bez bólu”.

Szpital Specjalistyczny w Jaśle. Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar
Szpital Specjalistyczny w Jaśle.
Fot. terazJaslo.pl / Damian Palar

W drodze do uzyskania certyfikatu jasielska placówka musiała spełnić szereg kryteriów i standardów, do których należą: uczestnictwo personelu medycznego (lekarzy anestezjologów, lekarzy różnych specjalności zabiegowych oraz pielęgniarek) w szkoleniu z zakresu uśmierzania bólu pooperacyjnego, prowadzenie regularnego (co najmniej 4 razy na dobę) pomiaru natężenia bólu u wszystkich pacjentów po operacjach, informowanie pacjentów, przed zabiegiem, o możliwościach i metodach uśmierzania bólu pooperacyjnego, prowadzenie dokumentacji dotyczącej pomiarów bólu i zastosowanego postępowania, zgodnego z zaleceniami i rekomendacjami uśmierzania bólu, monitorowanie i zgłaszanie ewentualnych działań niepożądananych leków przeciwbólowych do Regionalnych Ośrodków Monitorowania Działań Niepożądanych Leków.

Stale powiększająca się liczba placówek, którym przyznajemy certyfikaty to potwierdzenie sukcesu projektu „Szpital bez bólu”. W moim przekonaniu ten sukces podyktowany jest kilkoma czynnikami. Po pierwsze kryteria są bardzo proste i przejrzyste. Każdy, kto je czyta jest przekonany, że wymagane standardy faktycznie mogą pomóc i pozytywnie wpłynąć na jakość świadczonych przez szpitale usług. Dotyczy to zarówno personelu medycznego, organizatorów służby zdrowia, płatnika, czyli Narodowy Fundusz Zdrowia, jak i pacjentów. – komentuje prof. Jan Dobrogowski, Prezes Polskiego Towarzystwa Badania Bólu.

O przyznaniu certyfikatów „Szpital bez bólu” decydowała Komisja Certyfikacyjna, pod przewodnictwem prof. Jana Dobrogowskiego, Prezesa Polskiego Towarzystwa Badania Bólu, w składzie: prof. Ewa Mayzner – Zawadzka (były Konsultant Krajowy ds. Anestezjologii i Intensywnej Terapii), prof. Jerzy Wordliczek (Polskie Towarzystwo Badania Bólu), prof. Leon Drobnik (Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii), doc. Hanna Misiołek (Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii), dr Jarosław Woroń (Zakład Farmakologii Klinicznej Katedry Farmakologii CM UJ Kraków, Uniwersytecki Ośrodek Monitorowania i Badania Niepożądanych Działań Leków).

Certyfikat przyznawany jest na trzy lata.

Chory wie, że ma prawo do ulgi w cierpieniu. Zdaje sobie sprawę z tego, że po zabiegu może odczuwać ból, ale jest równocześnie świadomy, że lekarz przed operacją porozmawia z nim na temat zabiegu, bólu z nim związanego i możliwych sposobów jego uśmierzania, a personel zrobi wszystko, co w jego mocy, by cierpienie pacjenta było jak najmniejsze. Wybierając szpital czy oddział, w którym ma być leczony, chory może kierować się tymi kryteriami. Również personel medyczny ma z uczestnictwa w projekcie korzyści, bo dzięki jasnym, zrozumiałym wytycznym może lepiej zorganizować swoją pracę. – dodaje prof. Jan Dobrogowski.

W całej Polsce już 52 placówki medyczne posiadają certyfikaty „Szpitala bez bólu”.

(dapa)

SŁOWA KLUCZOWE