Informacje

Na rzece Ropie powstaje brakujący fragment obwałowania

Na osiedlu Rafineryjnym trwają zaawansowane prace przy budowie prawobrzeżnego wału przeciwpowodziowego na rzece Ropie. Brakujący 360-metrowy odcinek obwałowania ma być gotowy do końca września przyszłego roku. Wartość prac to prawie półtora miliona złotych.

Budowa wału przeciwpowodziowego na rzece Ropie przy ulicy Słonecznej

Budowa wału przeciwpowodziowego na rzece Ropie przy ulicy Słonecznej Budowa wału przeciwpowodziowego na rzece Ropie przy ulicy Słonecznej

Budowa wału przeciwpowodziowego na rzece Ropie przy ulicy Słonecznej Budowa wału przeciwpowodziowego na rzece Ropie przy ulicy Słonecznej

Budowa wału przeciwpowodziowego na rzece Ropie przy ulicy Słonecznej Budowa wału przeciwpowodziowego na rzece Ropie przy ulicy Słonecznej

Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR

Końcówka ulicy Słonecznej od strony Kościoła Parafialnego pw. Miłosierdzia Bożego. W pierwszych dniach czerwca 2010 roku to właśnie w tym miejscu podniesiony gwałtownymi opadami deszczu poziom rzeki Ropy przedostaje się na teren pobliskiego osiedla, zalewając po drodze budynki mieszkalne, garaże oraz dziecięcy plac zabaw. Straty w infrastrukturze komunalnej i drogowej, jakie wówczas oszacowano w związku z powodzią na terenie całego miasta, sięgnęły setek milionów złotych.

Aby w przyszłości zapobiec skutkom klęski żywiołowej, dokończenie powstałego po powodzi w 2006 roku obwałowania rzeki Ropy ujęto w przygotowanym przez Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie dokumencie pod nazwą „Wariantowa koncepcja programowo – przestrzenna ochrony przed powodzią terenów położonych na terenie miasta Jasła w zlewni rzek Wisłoki, Ropy, Jasiołki oraz potoku Warzyckiego wraz z ich dopływami”.

Inwestycja znalazła się na liście zadań przeznaczonych do dofinansowania w ramach „Programu Ochrony przed powodzią w dorzeczu Górnej Wisły”.

Budowa wału jest inwestycją niezwykle ważną, potrzebną i oczekiwaną. To był jeden z brakujących fragmentów, który podczas powodzi w 2010 roku niestety dał o sobie bardzo mocno znać. Cała procedura projektowania tego obwałowania zaczęła się początkiem 2011 roku. Liczyliśmy, że będzie nieco szybciej realizowana, natomiast ze względów formalnych ta inwestycja dopiero ruszyła w tej chwili. Mówię dopiero, ale w gruncie rzeczy zgodnie z wcześniejszym harmonogramem. Chociaż to jest 360 metrów bieżących to myślę, że w pełny sposób uzupełni zabezpieczenie przeciwpowodziowe osiedla Rafineryjnego. – powiedział burmistrz Jasła Andrzej Czernecki.

Andrzej Czernecki
Andrzej Czernecki, burmistrz Jasła: Patrząc na zaawansowanie i możliwości techniczne to sądzę, że to co najważniejsze, czyli cały wał ziemny powinien być w ciągu najbliższych trzech miesięcy usypany, jeżeli nie będzie żadnych przeszkód.

W chwili obecnej prace budowlane prowadzone przez podmiot wyłoniony w drodze postępowania przetargowego – Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych i Drogowych w Krośnie, są w zaawansowanym stanie. Na zaprojektowanej trasie przebiegu obwałowania stanęła specjalna ściana zbrojeniowa, w której usypywany jest wał ziemny. Cała konstrukcja zostanie uszczelniona przed potencjalnymi przeciekami.

Jednocześnie trwają działania poboczne, jak wycinka istniejącego drzew i krzewów oraz likwidacja garaży kolidujących z inwestycją.

Zgodnie z przyjętym harmonogramem, inwestycja ma być zakończona do 30 września 2013 roku.

Jeżeli taka pogoda się utrzyma to obwałowanie w części ziemnej zostanie w zasadniczej części ukończone przed powodziami, które wiosną lubią niestety występować. Teraz jest kwestia tego, żebyśmy nie mieli niespodzianek ze strony mieszkańców. Inwestorem jest Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. My jesteśmy, jako miasto, partnerami i tymi, którzy wywoływali tę inwestycję w imieniu mieszkańców. – mówi burmistrz.

Gospodarz miasta dodaje: – Jak przy każdej inwestycji sprawy własnościowe to jest główny problem. Jak państwo pamiętacie, on już występował na etapie konsultacji społecznych. Więc mam nadzieję, że już w tej chwili wszystkie oczekiwania i roszczenia zostały uregulowane. Mówię mam nadzieję, bo tak na dobrą sprawę to dopiero zakończenie inwestycji i uzyskanie pozwolenia na użytkowanie tego obiektu będzie zwieńczeniem prac. Do tego momentu mamy jeszcze wszystkie kwestie administracyjne w toku.

Zadanie, które opiewa na kwotę około 1 490 000 złotych, jest w całości finansowane ze środków pozabudżetowych miasta. – Z punktu widzenia zaangażowania finansowego miasta to w tej chwili jest oczekiwanie z Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, żebyśmy przekazali działkę o powierzchni około jeden i pięć dziesiątych ara pod budowę tych obwałowań. – podkreśla Andrzej Czernecki.

Obwałowanie rzeki Ropy na osiedlu Rafineryjnym to tylko malutki fragment koncepcji zabezpieczenia przeciwpowodziowego miasta Jasła.

W tej chwili Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych zleca projektowanie zabezpieczenia osiedla Niegłowice. To się dzieje z wykorzystaniem środków z zabezpieczenia przeciwpowodziowego w dorzeczu górnej Wisły. To będzie kolejny element, który po zaprojektowaniu ma być realizowany. W tej chwili samorządy, m.in. podkarpacki, bo program górnej Wisły obejmuje pięć województw, są zaangażowane wskutek propozycji, które skierował prowadzący ten program wojewoda małopolski Jerzy Miller w to, żeby zgłaszać propozycje inwestycji, które dotyczą mniejszych cieków, które są w zarządzie Krajowym lub Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej lub te, które są praktycznie niczyje. Tutaj jest możliwość zgłaszania tych inwestycji ze zdolnością sfinansowania tego z programu ochrony górnej Wisły. O to w tej chwili zabiegamy. Natomiast ze strony miasta to chciałem też państwu dać informację jako członek rady, która działa przy krakowskim RZGW, że prace nad zbiornikiem Kąty-Myscowa są w tej chwili wśród projektowanych trzech zbiorników na Podkarpaciu najbardziej zaawansowane. Raport z oddziaływania na środowisko będzie w przyszłym roku będzie oddany do publicznej oceny. Już nikt nie ma wątpliwości czy trzeba, czy nie trzeba. To jest inwestycja, która nam w sposób znaczący poprawi stan bezpieczeństwa. Też zabiegamy o to, żeby pozostałe elementy zabezpieczeń przeciwpowodziowych miasta Jasła były objęte realizacją programu dla górnej Wisły. Tutaj też trzeba pamiętać o tym, że te projekty muszą być spójne z tymi zamierzeniami, które mogą wywoływać w sąsiednich gminach. Czyli mówiąc o zabezpieczeniach przeciwpowodziowych na Wisłoce mówimy o zabezpieczeniach praktycznie od Krempnej po Jasło, które będą realizowane w sposób przemyślany i spójny. To samo będzie dotyczyło rzeki Ropy i rzeki Jasiołki. Można by skonkludować, że realne prace nad zabezpieczeniem przeciwpowodziowym miasta Jasła ruszyły, o czym mogą państwo się przekonać na własne oczy. – powiedział burmistrz miasta.

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl

SŁOWA KLUCZOWE