Informacje

Nowoczesny samochód ratowniczo-gaśniczy na jubileusz OSP w Święcanach

Świętująca jubileusz 105-lecia istnienia jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Święcanach (gmina Skołyszyn) otrzymała w niedzielę nowoczesny lekki samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu Peugeota Boxera II. Pojazd kosztował 148 tysięcy złotych.

Lekki samochód ratowniczo-gaśniczy OSP Święcany

Lekki samochód ratowniczo-gaśniczy OSP Święcany

Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR
FOTOGALERIA ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ:
Jubileusz 105-lecia powstania OSP Święcany

Dzisiaj strażacy ze Święcan odebrali kluczyki do swojego wymarzonego pojazdu z rąk: wiceprezesa Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Janusza Koniecznego, w obecności parlamentarzystów: senator Alicji Zając oraz posła Bogdana Rzońcy, Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie st. bryg. Bogdana Kuligi, komendanta powiatowego PSP w Jaśle st. bryg. Wiesława Latoszka, komendanta gminnego OSP w Skołyszynie druha Stanisława Święcha, wójta gminy Skołyszyn Zenona Szury oraz strażaków z zaprzyjaźnionych jednostek OSP powiatu jasielskiego.

Nowy nabytek miejscowych strażaków spełnia wszelkie wymogi pojazdu ratowniczego. Posiada belkę świetlną z napisem „Straż”, urządzenie sygnalizacyjne świetlne i dźwiękowe z możliwością podawania komunikatów słownych, lampę stroboskopową koloru niebieskiego z tyłu pojazdu, lampy przednie stroboskopowe koloru niebieskiego, falę świetlną z tyłu pojazdu. Pojazd posiada również taśmy odblaskowe z boku oraz z tyłu, a także numery operacyjne z tyłu i po bokach.

Samochód został wyposażony w radiotelefon, wciągarkę elektryczną zamontowaną z przodu pojazdu, wysokociśnieniowy agregat wodno-pianowy, zbiornik wody o pojemności 250 litrów z układem napełniania, zbiornik na środek pianotwórczy, motopompę wysokiego ciśnienia (40 bar) o wydajności 65 litrów/minutę, linię szybkiego natarcia, maszt oświetleniowy pneumatyczny wyposażony w reflektory halogenowe. W zabudowie wykonanej z materiałów kompozytowych znalazło się miejsce na sprzęt ratowniczy: aparaty oddechowe, pompę szlamową, pompę pływającą, pilarkę spalinową do drewna, pilarkę spalinową do stali i betonu, węże tłoczne, deskę ortopedyczną wraz z zestawem OSPR-1, kanistry, łopaty, widły, kilofy, siekiery, znaki drogowe do odpowiedniego zabezpieczania miejsc wypadków komunikacyjnych oraz drobny sprzęt niezbędny do prowadzenia działań na miejscu zdarzenia.

Samochód jest też bezpieczny dla środowiska: silnik spełnia normę emisji spalin Euro 4 i stwarza komfortowe warunki dla poruszających się nim strażaków-ratowników: układ hamulcowy wyposażony w system ABS (zapobiegający blokowaniu się kół podczas hamowania) oraz ESP (system stabilizacji toru jazdy), układ kierowniczy ze wspomaganiem, centralny zamek z pilotem na wszystkie drzwi oraz klimatyzację przedziału pasażerskiego.

Postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego na dostawę samochodu wygrała firma „Dudek” Sp. z o.o. z Częstochowy, autoryzowany dealer marki Peugeot. Koszt zakupu wyniósł 148 500 złotych.

Dzięki staraniom druhów: Janusza Koniecznego, wiceprezesa Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP oraz Stanisława Święcha, komendanta gminnego ZOSP RP w Skołyszynie, udało się pozyskać dofinansowanie z warszawskiej centrali Związku w wysokości 120 tysięcy złotych. Dotację w wysokości 22 tysięcy złotych przyznał Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie. Pozostałe brakujące środki zostały zabezpieczone w budżecie gminy.

Staraliśmy się jak największe grono w to zaangażować, żeby wreszcie dostać wymarzony nowy samochód. – podkreśla druh Robert Potyrała, Naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Święcanach.

Jednostka do tej pory dysponowała dwoma pojazdami ratowniczymi: średnim samochodem ratowniczo-gaśniczym GBA 2,5/16 na podwoziu Stara 244 oraz lekkim samochodem ratowniczo-gaśniczym GLM ŻUK, jednak ten został całkowicie zniszczony podczas ubiegłorocznej powodzi.

Druhowie nie zdążyli go ewakuować z remizy. Nastąpił tak szybki przybór wody, że zostały zalane nawet ich prywatne samochody. – mówi Robert Potyrała.

Jak podkreśla st. bryg. Wiesław Latoszek, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle, tego typu pojazdy sprawdziły się podczas działań ratowniczych, kiedy były dysponowane w podtopione rejony naszego powiatu i województwa.

Jest to samochód, który w naszej nomenklaturze pożarniczej określany jest mianem samochodu lekkiego. Ma na swoim wyposażeniu zbiornik na wodę w ilości 220 litrów, specjalny agregat wysokociśnieniowy, który służy do podania prądu gaśniczego. Poza tym, z tego co mieliśmy okazję się przyglądnąć, jest standardowy sprzęt, który może służyć podczas różnego rodzaju działań. Ten samochód może służyć zarówno do gaszenia pożarów, może tych mniejszych, ale tego typu samochody bardzo dobrze sprawdziły się podczas akcji powodziowej w roku 2010. Tu są potrzebni strażacy, którzy w tym samochodzie mogą spokojnie przemieścić się na dalsze odległości. – powiedział.

W roku ubiegłym na terenie powiatu jasielskiego, dzięki środkom z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2007-2013 oraz dotacjom od innych podmiotów, udało się zakupić czternaście nowych samochodów ratowniczo-gaśniczych, które w poszczególnych jednostkach OSP zastąpiły mocno wyeksploatowane i nie spełniające oczekiwań ratowników pojazdy.

Jest jeszcze wiele jednostek, które marzą o takich samochodach. – przyznaje st. bryg. Wiesław Latoszek. – Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Święcanach mogła kupić ten samochód dzięki wybitnej pomocy finansowej Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie, ale także budżetu gminy Skołyszyn. Największą bolączką są środki finansowe. Te samochody są warte w granicach 120-150 tysięcy złotych. I tu jest potrzeba związana ze znalezieniem środków finansowych. Takich samochodów w poszczególnych gminach na terenie naszego powiatu na pewno jeszcze kilkanaście sztuk by się przydało. – dodaje.

Gmina Skołyszyn marzy o zakupie kolejnych wozów bojowych. – Plany są duże, jednak wszystko wiąże się z dotacjami zewnętrznymi, jak również własnymi środkami. – podkreśla Stanisław Święch, komendant gminny OSP. – W chwili obecnej prowadzone są prace nad nowym budżetem. Nie widzę tego wesoło, aby specjalne środki były zabezpieczone na ten cel. O nowy pojazd stara się jednostka OSP Harklowa, włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, która posiada samochód GBA 2,5/16 Star, który wymaga wymiany na nowy. Poza tym konieczne są lekkie samochody, najbardziej przydatne podczas akcji powodziowych, do Pustej Woli, Bączalu Dolnego, czy Siepietnicy.

Świętująca 105-lecie swojego istnienia Ochotnicza Straż Pożarna w Skołyszynie zrzesza obecnie 36 członków czynnych, 10 honorowych oraz 5 wspierających. Jednostka należy do wyróżniających się na terenie gminy Skołyszyn. Oprócz podejmowanych inicjatyw na rzecz społeczności lokalnej, jednostka bierze aktywny udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych, nie tylko na terenie gminy, ale również w gminach sąsiednich, w tym w województwie małopolskim. Przy jednostce działa aktywnie męski chór „Akord”.

W czerwcu 2010 roku miejscowa remiza została podtopiona przez przepływającą obok niewielką rzeczkę. Widocznym znakiem tego kataklizmu jest tabliczka „wielkiej wody” umieszczona na ścianie frontowej budynku. Dzięki ofiarnej pracy druhów oraz wsparciu finansowym wójta gminy Skołyszyn remizę udało się odremontować oraz pozyskać utracony sprzęt i wyposażenie.

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl

SŁOWA KLUCZOWE

OPINIE: “Nowoczesny samochód ratowniczo-gaśniczy na jubileusz OSP w Święcanach”

  1. Kloss, błyskotliwy jesteś. Gratuluję! Twoja wiedza mnie onieśmieliła. Nie mam nic do dodania. Pokłony dla Ciebie.

  2. przed zaprszysiezeniem totakiego posla tytuje sie pan jak naprzyklad pan tomaszewski posel elektj jak zloza przysiege w porlamencie to bede poslami

  3. Kloos, czytaj 4u tam tego typu komentarze pisz, oni się cieszą. Tu daj sobie spokój. Bo chamstwa dość w tym mieście. Dziwie się Panie Palar, że umieszczaasz komentarze na poziomie właśnie kloosa